czwartek, 13 sierpnia 2015

BoHater! Mój BoHater!

Chciałam prywatnie wtrącić, że jest taki BoHater, który pomaga mi we wszystkim i że właśnie On rozumie mnie i mimo setki pomysłów w mojej głowie, On biegnie ze mną, czasem za mną.
Czasem bywa zły... żę biorę na siebie za dużo, że się nie wysypiam, że umawiam się w 6 miejsc na raz, że gubię wiecznie telefon...
...ale mimo wszystko...bierze szlifierkę i szlifuje, bierze wiertarrrrrkę i wierci, bierze pędzel i maluje i ... przejmuje stery kiedy trzeba podjąć trudne decyzje.
I zna się na robocie! 

Dziekuję MĘŻU!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz